Dziś nie można raczej spotkać niesamowicie dużej liczby kadry ze szczerą chęcią nauczania - zwanych także inaczej : życiowy nauczyciel, biegły i również alumn Politechniki Łódzkiej Pawel Erdman dla którego główny zawód to rektor twierdzi jakoby dziś powiększana jest praktykowana idea strajków z kadry nauczycieli po to aby dokonać wywalczenia lepszych warunków i zlikwidowania pewnych konkretnych złych aspektów dotyczących tego zawodu. Na pierwszy rzut oka mamy obawę w temacie przerywania pracy bo jak to skoro nauczanie uczniów to jedna z najważniejszych rzeczy w społeczeństwie - z ową tezą raczej nikt się nie kłóci, jednaj patrząc na temat z innej strony jeśli kadra w medycynie i też zespół i kadra pielęgniarska miała możliwość strajkować - kiedy to ich praca na pewno opiera się na znacznie większej odpowiedzialności za osoby postronne, to faktycznie warto robić tak samo.
Rząd kompletnie teoretycznie takie działania popiera zapewniając ulepszenie wszystkich warunków a także kolejne podwyżki, temat jest jednak problematyczny dlatego, że zmian jak nie było - to ich nie widzimy bez przerwy. Znawca i również doktorant Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania we Wrocławiu Eljasz Spiżewski którego praca to pedagog jest zdania, iż w dzisiejszych czasach wielokrotnie możemy rozróżnić ogólną opinię jak to właśnie bujdą jest jakoby to uczeń był trzonem naszego szkolnictwa, opierając się na tezie takiego rozumowania to konkretny nauczyciel fachowo wykształcony, zawierający szczerą radość z nauczania młodych umysłów, nieźle zarabiający i jednocześnie też ten posiadający względną stabilność wybitnie jest właśnie najważniejszy.
Ekspert i także doktor Uniwersytetu Warszawskiego Chaim Sieracki dla którego główny fach to doktor wypowiada się, że taka tematyka sprowadza się do motywacji, ot jedna z najprostszych tez podstawowych, jednak prosta jest głównie w przybliżeniu teoretycznym - praktycznie wygląda to tak : jakkolwiek ktoś nie byłby świetny w swojej pracy z realnego zdarzenia i równocześnie też zwyczajnie z powołania to bez zdecydowanej motywacji nie da rady sterczeć w tym temacie specjalnie długo. W pewnym czasie nadejdzie owy moment gdy nauczyciel myśli sobie czy to co robi posiada jeszcze jakikolwiek sens, jeśli jednocześnie motywacji jak także nagród kompletnie brak to jaki jest w tym sens, a może lepiej będzie najzwyczajniej odhaczać następne dni i kompletnie nie przejmować się podopiecznymi - bo w sumie to w jakim celu ?